poniedziałek, 14 listopada 2016

KIT ze Studio Calico

Chciałam wam pokazać co można było dostać w październikowym zestawie. Pierwszy raz zamawiałam, udało mi się kupić w promocji za 5$, przesyłka też nie była duża 3$. Nie wiem czy taka jest zawsze, czy tylko podczas promocji, ale przy tak niewielkich kwotach warto było spróbować. Jeszcze oprócz tego zamówiłam zestaw koszulek do Project Life.






Cały KIT spakowany był w zasuwaną torebeczkę, bardzo fajny pomysł. W zestawie były karty do Project Life, niektóre miały złote motywy, napis piankowy, złote napisy na paseczkach do samodzielnego przyklejenia, złoty alfabet, tekturowe die-cuty (chyba tak to się nazywa ), stemple silikonowe, badziki, karteczki z wyciętymi cyferkami i takie fajne przezroczyste karteczki (ale nie mam pomysłu jak je wykorzystać). Jak na mój pierwszy zestaw bardzo mi się spodobał, szkoda że bez promocji tyle kosztuje i podejrzewam że przesyłka też może wzrosnąć. 

piątek, 11 listopada 2016

Ulubieńcy października.

1. Książka "Wykolejony" Michael Katz Krefeld porusza problem prostytucji, brak możliwości wyrwania się z tego środowiska pomimo chęci innego życia, strach, ciągła niepewność jak to będzie dalej i warunki w jakich żyły te dziewczyny wzbudził we mnie smutek i złość. Złość z tego względu że tak naprawdę nikt się nimi nie interesował , że osoby które powinny je chronić jeszcze godziły się na ten precedens.  Jeszcze dochodzi motyw seryjnego mordercy, który te prostytutki zabija, uważając że i tak nie są one nikomu potrzebne.




2. Blog Programista po godzinach. Ma tez profil na FB, trafiłam na ten blog niedawno, jeszcze nie próbowałam nic z przepisów ale zapowiada się ciekawie. Prowadzi go programista , który w wolnych chwilach gotuje z synkiem.

3. Aplikacja na telefon Photo Editor. Też niedawno wypatrzyłam że otworzymy ten program na komputerze. Można wejść przez link który podałam. Bardzo ciekawa aplikacja do zdjęć, różniaste efekty, napisy, kolaże, gotowe projekty gdzie możemy wpisać swój tekst. Część dodatków jest za darmo a część trzeba wykupić, ale naprawdę warto spróbować.

4. Filmy Inferno , kolejna ekranizacja książki Dana Browna. Znowu pełno akcji jak w poprzednich filmach, zagadka do wyjaśnienia i tym razem maniak chcący naprawić świat.

Zanim się pojawiłeś, smutny film ale wart obejrzenia, trochę łez mi wycisnął. Głupi wypadek, jedna chwila i życie może całkowicie się zmienić. Decyzja głównego bohatera z jednej strony zrozumiała a z drugiej nie jeżeli spotkał tą właściwą osobę. Po prostu niezbadane są ścieżki ludzkie.

Powiedz mi jak umrę, niby horror ale tak straszny nie był, chociaż trzymał w napięciu. Grupka ludzi podejmuje się eksperymentu, który kończy się w taki sposób o którym nawet by nie pomyśleli. I tak naszła mnie refleksja czy chciałabym wiedzieć co mnie spotka w przyszłości, z jednej strony może dałoby się coś wtedy zmienić, ale z drugiej to nie wiem czy chciałabym to wiedzieć.

wtorek, 8 listopada 2016

SAL Tea Time część II

Kolejna część obrazka i coraz bardziej mi się podoba, już nie mogę się doczekać jak będzie wyglądała całość. No i coraz lepiej wychodzą mi kontury :) Przynajmniej mam taką nadzieję.


Zaległości zakupowe z 2017

W czerwcu zrobiłam zakupy w dwóch miejscach. sklep ScrapButik Kupiłam pudełko z niespodziankami Mystery Box, a ponieważ lubię prezenty dl...