czwartek, 10 sierpnia 2017

SAL Tea Time część 4

Ja naprawdę jestem daleko w polu :) ale tak to jest jak chce się robić wszystko naraz, no więc kolejna odsłona haftu


A tak wygląda na razie całość


5 komentarzy:

  1. Najważniejsze ze idziesz do przodu. Miłego wyszywania :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. widziałam na żywo :-) piękna i bardzo dokładna praca

    OdpowiedzUsuń
  3. Your blog was absolutely fantastic!
    Great deal of great information & this can be useful some or maybe the other way.
    Keep updating your blog,anticipating to get more detailed contents.
    หนังแอ็คชั่น

    OdpowiedzUsuń

Zaległości zakupowe z 2017

W czerwcu zrobiłam zakupy w dwóch miejscach. sklep ScrapButik Kupiłam pudełko z niespodziankami Mystery Box, a ponieważ lubię prezenty dl...